Kościół  pod wezwaniem św. Michała i Anny

kosc_wykr_mix.jpg

    Kościół wedle lokalnych opracowań pochodzi jeszcze sprzed 1200r. Wymieniony jest jednak po raz pierwszy dopiero w 1346r., w dokumencie jurysdykcyjnym biskupstwa miśnieńskiego. W roku 1550 miała miejsce jego renesansowa przebudowa. W roku 1648 odlano nowy wielki dzwon na wieżę. Z kolei w 1668r. Krzysztof Heidrich z Godzieszowa podarował markę na renowację kościelnych organów. W latach 1689-90 została przebudowana przez protestantów, dzięki dziedzicowi Melchiorowi von Gersdorf. Poświęcenia dokonał w pierwszą niedzielę adwentu 1690r. miejscowy pastor Michał Witschel. Kolejne innowacje miały miejsce w roku 1756 i 1786, kiedy odnowiono także cmentarz. W 1791r. za 50 talarów wzniesiono nowe wrota do kościoła, które w 1822r. odbudowano na nowo. W 1792r. kosztem 700 talarów powiększono stojący przy świątyni dom pastora. Dziedziczka von Anton w roku 1801 ufundowała dwa nowe dzwony, a w 1817r. obrus na ołtarz i świeczniki. W tym samym czasie właściciel folwarku Hache podarował gminie naczynie na Komunię św. Inni parafianie dbali również o swoją świątynię. Beschel wykonał krzyż, Hoffmann pomalował i odnowił chrzcielnicę, kowal Schulze zaś zamontował na wieży piorunochron. Dziedziczka von Anton sprezentowała woreczek z dzwonkiem do zbierania datków. Po wprowadzeniu nowych śpiewników dziedzic Seewald i bogatsi mieszkańcy przekazali 100 egzemplarzy dla biednych. Wieża kościoła została na nowo wzniesiona w latach 1608-1609, a jej górną część wyremontowano w roku 1661. W latach 1774-1777 uzyskała swój dzisiejszy wygląd. W 1807r. zamontowano na wieży nowy zegar, który kosztował parafię 112 talarów. W 1822 miała miejsce kolejna renowacja cmentarza, a 5 sierpnia 1925r. poświęcono nowy wielki dzwon. Wnętrze świątyni ozdabia przede wszystkim barokowy ołtarz główny z końca XVI-II wieku oraz drewniana ambona z 1864r. wypełniona obrazami czterech ewangelistów i Chrystusa. Na jej szczycie medalion, wewnątrz którego namalowano trudną w identyfikacji biblijną scenę. Widzimy na niej anioła stojącego na rufie, płynącego po wzburzonym morzu, statku. W dali widoczne zabudowania usytuowane na skalistym wybrzeżu. W pobliżu ołtarza kamienna renesansowa chrzcielnica przykryta drewnianym wiekiem. Kamienna część została okraszona napisami fundacyjnymi i liturgicznymi. Ścianę świątyni po prawej stronie wejścia zdobi epitafium z 1559r., należące do dziedzica Wykrot Abrahama von Gersdorf, którego widzimy stojącego w zbroi. Po prawej stronie wejścia nagrobek Wibalda Boguchwała von Gersdorf zmarłego w 1755r. U zewnętrznej części podstawy wieży, w pobliżu kutych drzwi, po prawej stronie wejścia barokowe epitafium Jana Jerzego Thomasa, w latach 1750-1771 pastora w Wykrotach, a wcześniej w Raciborowicach. Płyta nagrobna jest mocno uszkodzona.

Park podworski

park_wykroty_mix.jpg

    Wokół zamku wzniesionego w 1739r., w XVIII wieku posadzono okazały dworski park, który zorganizowano w stylu romantycznym w I połowie wieku XIX. Połączono w nim interesującą rzeźbę terenu ze strumieniami, pagórkami i pofałdowaniami, a także starym drzewostanem. Spotkamy tutaj pochodzący z czasu założenia parku 300-letni dąb Rosochaty, a także dąb błotny, daglezję zieloną, klon purpurowy i suchodrzew pomorski.

Krzyż pokutny w parku

krzyz_wykroty.jpg

    Na terenie parku stoi średniowieczny krzyż pokutny z XIV wieku z wyżłobionym narzędziem zbrodni, w tym przypadku włócznią.
 
Pomnik

wykroty_pomnik_kobiety.jpg

    Jedynymi reliktami są nieliczne zachowane pomniki nagrobne. Spośród nich niewątpliwie najcenniejszym jest ten stojący samotnie przy ogrodzeniu w zachodniej części dawnej nekropolii, a dawniej zwany „die weinende Frau”, czyli płaczącą kobietą. Jest to klasycystyczny nagrobek, który wiąże się ze szkołą słynnego Schadowa. Został poświęcony zmarłej 17 czerwca 1796r. Miejscowej dziedziczce Krystynie Helenie Tugendreich von Gersdorf – żonie radcy i starosty powiatu zgorzeleckiego Ernesta Bogumiła Kiesewettera z Wykrot. Widzimy ubraną w antyczny strój kobietę siedzącą na kamieniu. Wsparta jest na jednej ręce, a w drugiej trzyma chustkę zakrywającą twarz. Inskrypcja wykuta na szczycie, nad plaskorzeźbą mówi: „Sie ist in Ruhe – Wir sind in Thränen”. Na ułożonych na dole płytach grobowych wykuto napisy, które jesdnak są niezwylke trudne do zidentyfikowania. Od strony południowej zdołaliśmy odczytać jedynie wyrwane z kontekstu zdania: ... Mutter/ ... ... Tugend und ... / ... ... Vollenddung/ ... ... die Hand/ ... ... beweinet/ ... ging sie am 17ten Juny 1796/ ... hinuber wo się un seeligtten Auschauen/ ... ... Gottes/ ... darin Lohn ihrer Tugenden erhellet .../ ... den wohl einst werden mir ... wiedersehn/. Na cmentarzu znajdował się również drugi posąg przypisywany Schadowowi, a poświęcony zmarłemu w 1814r. Mag. Gotfrydowi Vogelowi pastorowi Wykrot. Dzięki zachowanym zdjęciom możemy cokolwiek powiedzieć o jego wyglądzie. Na cokole znajdowała się stojąca postać kobiety, przywdziana w strój antyczny. Tekstu okolicznościowego wykutego na cokole dziś już nie znamy. Na poludniowej ścianie cmentarza zachował się jeszcze jeden nagrobek, niestety mało czytelny. Z tekstu możemy dowiedzieć się tylko, iż nalezał do szlachetnie urodzonej Marty Elżbiety B...trin, zmarłej 10 września 1727r.

Opracowano na podstawie książki M. Olczaka i Z. Abramowicza, Nowogrodziec, dzieje miasta i okolic do roku 1945, Warszawa 2000.