Po zapoznaniu się z treścią oświadczenia Zarządu Stowarzyszenia VE-TO co do treści publikacji pt. "Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie"

 stwierdzam, iż treści w nim zawarte mają charakter świadomego bezpodstawnego ataku na moją osobę opartego o świadomie nieprawdziwe twierdzenia o rzekomych podstawach aby "występować do Wojewody Dolnośląskiego z prośbą o złożenie przez niego wniosku do Prezesa Rady Ministrów o odwołanie burmistrza Roberta Relicha ze stanowiska."
Należy bowiem wskazać, iż zgodnie z art. 96 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym wniosek taki może zostać złożony "Jeżeli powtarzającego się naruszenia Konstytucji lub ustaw dopuszcza się wójt", wojewoda wzywa wójta do zaprzestania naruszeń, a jeżeli wezwanie to nie odnosi skutku - występuje z wnioskiem do Prezesa Rady Ministrów o odwołanie wójta. W przypadku odwołania wójta Prezes Rady Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw administracji publicznej, wyznacza osobę, która do czasu wyboru wójta pełni jego funkcję."
Zarząd Stowarzyszenia VE-TO nie wykazał jak do tej pory jakiegokolwiek naruszenia Konstytucji lub ustaw z mojej strony a co dopiero powtarzających się działań z mojej strony w tym zakresie. Wszczęcie postępowania przez prokuraturę "w sprawie" a nie przeciw mnie bynajmniej nie stanowi takiej okoliczności o czym rzekomi "obrońcy praworządności" powinni wiedzieć choćby w minimalnym zarysie.
Tym samym Zarząd Stowarzyszenia VE-TO niewątpliwie nie rozumie o czym pisze w swoim oświadczeniu, kompromitując siebie jak i całe Stowarzyszenie, jednocześnie świadomie wprowadzając opinię publiczną w błąd.
Jednak Zarząd Stowarzyszenia posiada odrobinę "zdrowego rozsądku" asekurując się stwierdzeniem, iż "gdyby się okazało, że Prokuratura nie dopatrzy się uchybień prawnych, a liczymy się z tym, to pozostają rozterki moralne i niesmak, że prawo można stosować na niekorzyść obywatela."
Nadto Zarząd Stowarzyszenia VE-TO bynajmniej nie wskazuje w jaki to sposób rzekomo stosowane jest w Gminie prawo na niekorzyść obywatela i to jakiego obywatela. Populistyczne ogólniki i nonsensy trudno traktować jako poważną obronę praworządności.
Tym samym oświadczenie Zarządu Stowarzyszenia VE-TO oparte jest na świadomie nieprawdziwym przedstawianiu faktów i ma służyć jedynie do podważania zaufania mieszkańców Gminy do mojej osoby, w celach znanych tylko Zarządowi Stowarzyszenia VE-TO, dowodząc przy tym znikomej wiedzy o sprawach samorządowych tych osób".

 

                                                                                                                                                                    Robert Relich
                                                                                                                                                           Burmistrz Nowogrodźca